1. |
Hipokryzja
08:09
|
|||
[...Wasze bagno wciąga nas
wir nienawiści, piękne słowa,
obietnice, obliczenia,
kompromisy, wypaczenia...]
Nie mogę patrzeć na waszą hipokryzję,
który z was jest prawdziwym kłamcom,
muszę na to patrzeć, muszę tego słuchać,
po szyję tkwicie w tym razem,
W błocie nie przejrzysz się,
Twarzy nie obmyjesz,
Z rąk krwi nie zmażesz
z ust szyderstwa nie wypłuczesz
ściskasz monet garść
są jedyną nadzieją
za nie zabijesz
przerwiesz życia nić
ty nie ufasz dziś nikomu
w dłoni zawsze trzymasz miecz
ścinasz wszystkich jak podpadnie
twoje zdanie święte jest
sztylet w plecy czy młot w głowę
coś dosięgnie w końcu mnie
gdy szaleństwo ma pierwszeństwo
zimna ziemia wita cię
|
||||
2. |
Wyrok
05:36
|
|||
czekam na wyrok
wyrok od życia
nic nie jest ważne
nic nie zachwyca
brzydka jest twoja
wstrętna morda
nie jesteś już
dla mnie zbyt dobra
krwawi czasem
krwawi moje serce
krwawi czasem
krwawi w tej rozterce
i już się wszystko dobrze układa
życie smakuje jak czekolada
teraz kiedy o mnie myślisz
zapominam o wszystkim
wszystko w jednej osobie
miłość, nienawiść i spowiedź
dlaczego Ty wciąż o mnie myslisz
podejdź, ucałuj, uściśnij
czekam na wyrok...
|
||||
3. |
Ludzkie Hieny
05:27
|
|||
Na skraju miasta jest takie miejsce
od dawna już zapomnniane
skupia się w nim psie nieszczeście
złe ludzkich hien zaklęcie
W szary posępny mur okiełznane,
w zimny i ciasny boks zamykane
Tak tkwimy tu bezkreśnie,
głupotą ludzi związane.
Niechciane i niekochane,
niechciane i zapomniane
My głodne psy
Gniew ból i łzy
|
||||
4. |
Cisza
04:35
|
|||
Cisza martwi mnie
Czuję bicie serc
Ciemność ogarnia mnie
Podaj mi ostrze swe
W oddali szumi las
Widzę żyletki blask
Lecz coś porywa mnie
W kropli krwi topię się
Ratuj mnie!!!!
Podaj dłoń!!!
Nadziei odłamek w mojej krwi
Lecz jego cień wciąż ze mnie drwi
Pozwól mi w końcu wychylić twarz
I spojrzeć na ten cudowny świat
Ratuj mnie!!!
Podaj dłoń!!!
|
||||
5. |
Sennie
05:41
|
|||
Tej nocy odwiedził mnie demon
Chciał uwięzić mnie we śnie
Mimo strachu i panicznej modlitwy
Nie mogłem przebudzić się
Ręce i nogi nieskończenie drętwieją
Sekundy jak wieki dłużą się
Ciągle uciekam lecąc wyżej i wyżej
Bezmiar przestrzeni zatapia mnie
Przyjmuję kolejne ciosy
A w bezruchu trwam
We śnie i na jawie
Po prostu sił brak
Czy ten koszmar przerwę dziś?
w mojej świadomości bez kontroli
Kiedy zasypiam, umieram we śnie!
kiedy się budzę, zabijam mój sen!
|
||||
6. |
3600
07:39
|
|||
nie powiedziałem nigdy kocham
nie powiedziałem nienawidzę cię
nim zacisnąłem mocno pięści
zadałem ból dziesiątkom serc
szepcze w Duchu moje imię
Ojciec i Syn dziś woła mnie
trzy tysiące sześćset sekund
oto cały życia bieg
czekasz na krzyk
on nie istnieje
czekasz na płacz
on nie istnieje
byłem, jestem, będę
czas nie istnieje...
dobrze, ciepło, pięknie
czas nie istnieje....
dwieście osiemdziesiąt dni
do swego serca tulisz mnie
a ja przychodzę i odchodzę
trzy tysiące sześćset chwil
On kiedyś zaprosi cię
niech twoją świeczkę zgasi sen
i wysuszy też trzy tysiące sześćset łez
|
||||
7. |
Ucieczka
06:23
|
|||
Znów czujesz strach
Z głębi słyszysz głosy
Znów czujesz ból
Ktoś targa cię za włosy
Cierniem tnie twe serce
twe serce na pół
Krew przepływa strumieniami
Przez ręce twarz i łzy
Ten Ciągły strach
Ucieczka przed sobą
Wśród innych jesteś aniołem
Lecz w czterech ścianach katem
Twoje przepraszam jest nic nie warte
Dreszcze cierpienia zabijają mnie
Chcę się uwolnić
Znaleźć swoje szczęście
Chcę się uwolnić
Nie znać Cię nigdy więcej
|
||||
8. |
Kiedy Jesteś
04:58
|
|||
Kiedy jesteś... kiedy jesteś sam
I masz ten stan, gdy tulisz
w dłoniach swych swą twarz.
Nienawiść! Szaleństwo! Gniew!
To wszystko tak bardzo przytłacza cię!
Kiedy nie masz dokąd pójść
Coraz częściej uciekasz by napić się.
Zapomnij, że masz swą twarz
To już nie ona - twoja sięga dna.
Tak łatwo przegrać siebie dziś
Przepić dom i rodzinę swą.
Przekreślić się w ludzkich oczach.
Czy naprawdę tego chcesz?
Kiedy nie masz dokąd pójść
Stoisz na rozstaju dróg
Pomyśl, że nie jesteś sam.
Wokół kręci się świat
A w nim ktoś na ciebie czeka.
Nadzieja wciąż trwa
Teraz idź...i nabierz sił.
By życie wciąż toczyło się.
|
Streaming and Download help
If you like MEMENTORIA, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp